Rozejrzyj się

W czasie wakacji zwykle jest więcej wolnego czasu. Z powodu urlopów firmy zwalniają tempo. Dzień jest dłuższy dając też odczucie, że więcej czasu spędzamy w domu. Proponuję więc w tym czasie rozejrzeć się dookoła.

Jestem pewna, że w Waszej najbliższej okolicy "czai się" mnóstwo ciekawych rzeczy, o których nie macie pojęcia. Często jest tak, że wyjeżdżamy na drugi koniec Polski, Europy czy świata, żeby COŚ zobaczyć. Może jednak się zdarzyć (i na pewno się zdarza), że nie znamy ciekawych cosiów, które mamy pod nosem.

W sumie nawet sama się z tym spotkałam. Niby chodzi się po najbliższej okolicy, a nie zna się jej historii, ani historii najbliższych zabytków. Zachywycamy się spotkanymi daleko np. XV-wiecznymi kościłami, chodząc do XIV-wiecznych. Odkrywamy ukryte ruiny zamków daleko od domu, a w pobliżu, w jakimś zarośniętym parku mamy podobne. Zdarza się, że przejeżdżamy często koło jakichś prehistorycznych rzeźb, średniowiecznych krzyży pokutnych, wyjątkowych wież. A że je widzimy na co dzień, nie robią na nas wrażenia, są zbyt dobrze znane "z widzenia", choć tak naprawdę nic o nich nie wiemy. Trochę jak z innymi ludźmi...

Proponuję więc w te wakacje wysilić wzrok, podejść z ciekawością do najbliższej okolicy, poczytać trochę o tym co można w niej zobaczyć i odkryć ją na nowo. Tym bardziej, że dziś tak łatwo zdobyć informacje.

Ja w każdym bądź razie od dłuższego czasu tak robię, ale wciąż co jakiś czas natrafiam na rzeczy, które potrafią mnie zdziwić i zachwycić. Naprawdę nie spodziewałabym się tyle po najbliższej okolicy, która już chyba tradycyjnie jest niedoceniana.