Muzyka w radio

Strona główna » Muzyka w radio

Nie od dziś wiadomo, że muzyka disco polo jest uważana za "niższego rzędu" i w popularnych rozgłośniach radiowych jest na cenzurowanym. Powszechnie w tym środowisku jest wyśmiewana jako tandeta. Ale czy na pewno? Ostatni hit zespołu Piersi kilka razy dziennie puszczany w popularnych rozgłośniach przeczy dotychczasowemu podejściu radiowców. Zawsze mi się wydawało, że przynależność do disco polo zależy od linii melodyjnej i tekstu (dobra, z tym tekstem to w wielu innych też można mieć wątpliwości). Popularność tej piosenki (której tytułu nie pamiętam i która powoduje, że wolę ostatnio słychać płyt niż radia, bo jej po prostu nie cierpię) spowodowała więc znaczne obniżenie standardów, których wcześniej się trzymali. I nie mówcie mi, że to nie disco polo, ze względu na wykonawców (którzy moim zdaniem zawsze grali na pograniczu). Trudno uznać, że gdyby tę piosenkę wykonała Metallika, byłby to metal, gdyby Basia Trzetrzelewska, to byłby to jazz, a gdyby Dżem, to mielibyśmy blusa. Nie, byłoby to to samo disco polo co teraz. Więc może radiowcy przestaliby się wstydzić swoich poglądów i przeszli na muzykę dla ludu, skoro ją tak lubią - i mają wielu słuchaczy?